Witam!

Jestem suczką setera irlandzkiego.Pochodzę z polsko-angielskiej hodowli ZAMBI.Moi przodkowie pochodzą z linii psów wybitnych pod względem eksterieru i pasji łowieckiej, dlatego lubię prezentować się na wystawach a wolne chwile spędzam w polu i wodzie.
Na codzień jestem jak kobieta - nieodgadniona i zmienna
Bywam rozbrykana, zamyślona, zabawna, opanowana, śpiąca - lecz nigdy zdenerwowana czy niemiła, dlatego w zasadzie nie jestem Luną. Ci, co mnie dobrze znają mówią mi : Milunka, lub Milusia.
Ten blog jest o mnie i o mojej rodzince, poznacie tu moje zajęcia wydarzenia życia oraz moich znajomych.
Zapraszam !

środa, 10 czerwca 2009

CISZA PRZED BURZĄ

Cisza przed burzą niekoniecznie w naszym wydaniu oznacza ciszę...choć z Lusią na spacerowych zwiadach porozumiewamy się na cmoknięcia oraz ciche gwizdy, tego dnia było to zbyteczne.Kury bażancie dawały głośno znać o sobie a pod nogami w trawach kuliły się szaraki.
Luna nie odnajdywała ich tak jak ja - na wzrok czy słuch, ale dużymi ósemkami zwietrzała trop, by później stójką oznajmić, że znajduje się tuż przed zwierzyną.

Mam nadzieję, że jej instynkt nadal bedzie się rozwijał i zrobi niedługo z niego pożytek-jednakże damy jej czas...ma go pod dostatkiem.